Temat: Świat Umagiczniony
Dorlom
Starał się nie okazywać przegranej. ~Karta biblioteczna? Dziwne wymysły. Jednak tej tożsamości niczym nie obejdę.~ Alchemik przemyślał szybko wszystkie "za" i "przeciw" swojego pomysłu.
Powoli włożył kostur za szelkę torby, tak, aby trzymała się na gałce. Spojrzał na nieprzyjaznego gnoma i w następnej chwili wysłał ku niemu Uderzenie Umysłu. Szybko mając dwie ręce wolne wyciągnął " Drzewo genealogiczne władców" ze stosu, chwycił ją jedną dłonią pod pachę, a drugą wyciągnął lagę. Zaczął jak najszybciej biec w stronę wyjścia.
//chyba nie za bardzo zawikłany manewr? ;] //
Źródło: zgromadzenie.nightwood.net/showthread.php?t=34820
Temat: Świat Umagiczniony
Dorlom Gnom przeszedł nie mówiąc słowa do jakiejś alejki. Po chwili wrócił z kilkoma grubymi księgami. W ruchu wyłapałeś nazwy: " Drzewo genealogiczne władców", "Średniowiecze", "Rozwój", "Historia". -Proszę. - gnom położył księgi na blacie - Proszę okazać kartę biblioteczną i jakiś dowód tożsamości. Gnom zmierzył cię pogardliwym spojrzeniem i uśmiechnął się pod nosem dumny z tryumfu.
Źródło: zgromadzenie.nightwood.net/showthread.php?t=34820