Temat: Pod żaglami
...zademonstrował swoje gitarowe umiejętności i równie miłego pana konduktora, który się nie zdenerwował, na to że karta rowerowa to nie legitymacja szkolna, ale o tym "cicho sza":) a za to sprawił, ze pociag z Białegostoku do Ełku poczekał nas:)))) Z tym piciągiem związana jest następna przygoda: brak prądu spowodował, że mielismy jeszcze wieksze opóźnienie, potem okazało, ze się trasa jeste nieprzejezna, gdyż na torach leżą drzzewa, ale co to znaczy dla naszych dzielnych druhów, wysiedli, uprzatnęli drzewo i pojechaliśmy dalej, aż .....znów zabrakło prądu, co prawda nie nam, ale w pociągu na który musielismy czekać zeby móc się wyminąć (wieć ruch w dwie strony, ale tory tylko jedne, drugie "przyjazne"nam wojska rozebrały w czasie II wojny i zabrali do siebie na wschód - przynajmniej tak nam opowiedział pan w pociagu:)). Gdy wreszcie dojechalismy do...
Źródło: zhppiaseczno.home.pl/forum/viewtopic.php?t=157