Temat: MAJ 2007 - ... 9 miesiąc ... NA KOŃCÓWECZCE ...:)
...czas traci, przeciez moge sobie sama pojechac
ja sie kiedys takimi rzeczami przejmowalam, ale po paru dobrych latach doswiadczeni mam to w nosie udalo mi sie tez w miare wykluczyc odwiedziny bez zapowiedzi etc, bo ja takich rzeczy nie znosze
Moja Mama niestety nie zyje.
Ale po narodzinach Malutka mysle ze poradzimy sobie z P sami, ja podobnie jak Tusia, nie chcialabym nikogo z zewnatrz miec w takim czasie w domu.
Dzis u nas halas straszny okropny - P z kolega robia drzwi w przedpokoju, a ja pracuje.
Milej soboty dziewczynki
Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=36173