Temat: Kierowana przez Boga ewolucja lub "bezpośrednie" stwarzanie a kwestia okupu Jezusa
jeśli ewolucja byłaby faktem, czy okup miałby sens?
...zawiera żadnych tego typu informacji.
Oczywiście jestem teistą, chrześcijaninem, katolikiem i wierzę w to, co zapisano w Biblii. Jednak teoria ewolucji nie jest dla mnie w żaden sposób sprzeczna z boskim stworzeniem człowieka. Po prostu o naszym człowieczeństwie nie świadczą geny. W wyniku ewolucji nie powstał człowiek. Powstała łysa wyprostowana małpa. Nasze człowieczeństwo nie jest uwarunkowane tym, że mamy dwie nogi, czerwoną krew, drożny układ pokarmowy czy okrągłe źrenice.
Ewolucja nadała tylko kształt naszemu ciału. Zdeterminowała naszą fizjologię. Ale to nie jest człowieczeństwo. To, że człowiek ma dwie nogi i pięć palców to czysty przypadek i to właśnie mówi ewolucja. Ale przecież Bóg mógł tchnąć swojego ducha w jakąś ośmiornicę zamiast małpy. Człowiek mógł też mieć zieloną skórę, zamiast palety żółci i brązu. To wszystko jest...
Źródło: watchtower.org.pl/forum/index.php?showtopic=3980