Temat: Nie będzie Niemiec....
...- jutro już w Polsce" - takie hasło widnieje na pocztówkach ze zdjęciem samochodu sprzedawanych w niemieckich kurortach nad Bałtykiem.
Pomysł jest mało wyszukany. W górnym lewym rogu kartki widać zdjęcie czarnego jaguara, nad którym jest niemiecki napis "dziś ukradziony". Niżej widzimy ten sam samochód, jak mknie szosą, mijając tablicę informującą o wjeździe do Polski. Stojący przy szosie starszy pan ciągnący drewniany wózek mówi z uśmiechem, że to auto jest już w Polsce.
W Niemczech podobne dowcipy krążą od lat. Nawiązują do stereotypu Polaka-złodzieja. Wystarczy przypomnieć popularne swego czasu powiedzenie: "Jedź do Polski, twoje auto już tam jest".
Pocztówki sprzedawane są w niemieckich miejscowościach nad Bałtykiem, które sąsiadują ze Świnoujściem. Za 80 centów można kupić je na wielu stoiskach, na...
Źródło: forum.umjedrzejow.pl/forum/viewtopic.php?t=606
Temat: wakacje - gdzie byliście, co zobaczyliście, co polecacie
...drogi. I dwie bardzo przydatne rzeczy - po pierwsze każdy mówi tam biegle po angielsku, a po drugie.. woda pitna w kranach ;) jedyny minus - za mało lasów - większość terenów zajmują pola. w drodze powrotnej mieliśmy przystanek w Legolandzie. Generanie fajnie ale takie dla dzieci raczej, bo mało hardkorowe kolejki mają ;) we wrześniu wybrałam się do Bułgarii na taki studencki wyjazd. Bułgaria to kraj kontrastów. Osiołek ciągnący drewniany wózek na siano a za nim łysy koleś w bmw to baardzo popularny widok. Ceny już nie są aż tak niskie - jedzenie mniej wiecej za tyle, ile w polsce, ale za to drinki w pubach tańsze o jakieś 25% Dogadać się można po polsku. w międzyczasie pojechaliśmy na jeden dzień do Turcji, konkretnie do Istambułu, a tam meczet, Ayasofya, Grand Bazaar, pałac Top Capi i kilka innych rzeczy ale już tylko ze stateczku podczas rejsu po Bosforze. Na początku...
Źródło: forum.farbenlehre.plocman.pl/viewtopic.php?t=154