Temat: Bronię os i szerszeni.
...ją nam, to bardzo cenny materiał. Każde gniazdo ma w sobie wiele tajemnic.
Jeśli jego struktura jest trwała (nie zjedzona przez inne owady) odurz je, dopasuj odpowiedni kartonik do jego wielkości i przyklej na nim nalepkę z datą i nazwą Osy. I będziesz miał dokument, do którego będziesz nie raz zaglądać, w celach poznawczych i porównawczych.
Osa ta u nas jest bardzo rzadko widoczna, lubi robic swe giazdo w bardzo zacienionych miejscach, stare drewniane garaże, rozpadliny ziemne, czy altanki, nie używane przez człowieka, gdzie panuje półmrok.
A teraz wiadomość dla Przemka_z - oraz wszystkich, którzy przez przypadek doświadczyli użądlenia przez Osę, czy pszczołę.
Jad tych owadów jest silnie zasadowy, co powoduje bolesne odczucie na skórze człowieka, która ma odczyn kwaśny. Aby ulżyć w bólu, zaraz po użądleniu mocno wycisnąć to miejsce, a następnie natrzeć...
Źródło: forum.przyroda.org/viewtopic.php?t=10381
Temat: Seterka irlandzka w Rydzynie koło Leszna
...i psy zaganiały. Rowy jakiekolwiek nie stanowią żadnej przeszkody co nie udało się przeskoczyć, a to potrafi doskonale ocenić, to przepłynie. Wykąpała się co najmniej 2 razy. Kąpiel w szamponie nie pomogła zupełnie w usunięciu zapachu szlamu i w domu teraz czuję się jak nad wysychającym rowem, ale ważne że Wena z nami. Kierowca z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego powiedział, że dużo psów tam luzem biega i przegania koty, ale żaden za kotem na drewniane garaże nie wszedł. Jej wyczyny przeszły moje oczekiwanie, bo trochę widziałam co psy potrafią, ale nasze rude szczęście jest pewnie jedyne w swoim rodzaju. Poprawa na tyle, że nie oddalała się tak bardzo jak poprzednie ucieczki i częściej przebiegała obok nas. Jednym słowem przedpołudniem dostarczyła nam niesamowitych emocji. Na nasze wołanie, czy gwizdek podniosła głowę spojrzała i dalej przed siebie. Jak pędziła za...
Źródło: setery-adopcje.com/phpBB2/viewtopic.php?t=844
Temat: rozbiórka
Miałem podobny problem. Do rozbiórki stara stodoła, dwa drewniane garaże i stary dom. Wystarczyło zgłoszenie rozbiórki i to wszystko. Idź i zapytaj jak to wygląda u Ciebie.
Źródło: forum.muratordom.pl/showthread.php?t=157622